Mieszkająca w Żołyni pani Aneta wraz z niespełna 3 letnim synem Bartoszem 8 lutego b.r. w ich drewnianym domu wybuchł pożar. Pożar w kilka minut zniszczył wszystko i dom nie nadaje się do zamieszkania.
Mandat i punkty karne - to konsekwencje, jakie ponieśli kierowcy, którzy znacznie przekroczyli dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym. Jeden z nich stracił również uprawnienie do kierowania pojazdami na okres trzech miesięcy.